Geoblog.pl    millagreg    Podróże    W drodze    Ubud
Zwiń mapę
2009
04
lut

Ubud

 
Indonezja
Indonezja, Ubud
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 32450 km
 
Przewodnik okresla Ubud jako kulturalna stolice Bali. Na pewno wieksza tu kultura niz w Kucie. Malarstwo przeplata sie z rzezba. Codziennie do obejrzenia sa ludowe tance. Na kazdym kroku swiatynie. Bali, w odroznieniu od reszty Indonezji, jest zamieszkane w wiekszosci przez wyznawcow hinduizmu. Z Indiami ma to malo wspolnego. Bogowie sa ci sami, ale praktyki zupelnie inne.
Generalnie cale Bali wyglada tak jak w katalogach biur podrozy. Wszystkie domy, hotele, restauracje zbudowane sa w “bali” stylu. Bardzo nam sie tu podoba, tylko ten deszcz. Pada rano, wieczorem, w nocy. Przez chwile slonce i juz sie zaczyna. Nic tutaj nie schnie. Sprzedawcy suszarek do prania i plaszczy przeciwdeszczowych na pewno maja niezly biznes. W koncu jest pora deszczowa, wiemy.
Ubud to male miasteczko, szybko je zwiedzilismy. Bylismy w malpim lesie. Jest to lasek w ktorym zyje okolo 600 malp. Jedna bardzo polubila Mile, skaczac jej nagle na plecy, wywolujac prawie atak serca. A mowilem: ZA BLISKO !
Wypozyczylismy skuter, zeby zobaczyc okolice. Najpierw pojechalismy do Mas, miejsca gdzie robi sie meble i rzezbi w drewnie. Naprawde sa w tym dobrzy. Najchetniej zapakowalibysmy polowe rzeczy na statek i wyposazenie do domu gotowe. I te ceny, ktore wzrastaja kilkakrotnie, gdy meble znajda sie w polskim sklepie.
W dalszej kolejnosci zobaczylismy swiatynie (dosyc juz swiatyn!) i indonezyjskie tarasy ryzowe (jestesmy juz ekspertami od tarasow ryzowych- dosyc tarasow!). Na Bali swiatynia jest w kazdym domu lub w poblizu. Bylismy swiadkami modlenia sie w intencji samochodu (podobno byl nowy, wiec chyba prosili, zeby sie nie psul i malo palil).
Drugiego dnia wyprawa skuterem byla bardziej na powaznie. Pojechalismy nad jezioro z wulkanem. Jest tam na koncu drogi taka wioseczka, gdzie maja swoj stary, naszym zdaniem barbarzynski sposob chowania zwlok. W miejscu, do ktorego mozna sie dostac tylko lodka, rosnie bardzo stare (1100 lat) ogromne drzewo. Pod nim klada zwloki, lekko czyms przykrywaja i gotowe.
Milaron, po dwoch wizytach w Varanasi, ma dziwna sklonnosc do ceremoni pogrzebowych i cmentarzy, wiec namowila mnie zebysmy tam poplyneli. Nie bylo to moim marzeniem, ale sie dalem przekonac. Cmentarz ma wielkosc trzy na piec metrow i gdy brakuje miejsca, stare zwloki zgarnia sie na kupe. Wiec lezy sobie czaszka, reka, nogi i inne czesci ciala, a raczej szczatki. Mielismy mocno mieszane uczucia.
W drodze powrotnej oczywiscie zaczelo lac i dojechalismy cali przemoczeni. Tak, nie jezdzi sie w porze deszczowej (Kasia D. cos o tym wie).

*************************************************

Jury konkursu "Blog Roku 2008" wytypowalo nasz blog jako kandydata do nagrody glownej.

Dziekujemy za wszystkie oddane na nas glosy.

Jezeli wygramy kazdy bedzie mogl sie przejechac skuterem :) (pod warunkiem, ze pokaze smsa zwrotnego od organizatorow :) )
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (56)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (12)
DODAJ KOMENTARZ
Zolnierz www.sladamikonkwistadorow.blog.onet.pl
Zolnierz www.sladamikonkwistadorow.blog.onet.pl - 2009-02-05 20:54
Ehh, ciekawe przygody, bajeczne fotografie.... Mimo wszystko bedzie ciezki wybor miedzy wami a Karola :) Jurorce nie zazdroszcze.... :)
 
Zolnierz www.sladamikonkwistadorow.blog.onet.pl
Zolnierz www.sladamikonkwistadorow.blog.onet.pl - 2009-02-05 20:57
Ehh, ciekawe przygody, bajeczne fotografie.... Mimo wszystko bedzie ciezki wybor miedzy wami a Karola :) Jurorce nie zazdroszcze.... :)
 
jaroslaw
jaroslaw - 2009-02-05 22:12
milagregi sa najlepsze1!!!!!!!!!!!!
 
jaroslaw
jaroslaw - 2009-02-05 22:13
a najlepiej dwa 1 miejsca i 2 skutery i po problemie..
 
Mimi
Mimi - 2009-02-06 11:39
Małpa puszczająca oczko ,modlitwy przed samochodem,niesamowite miejsca pochówku. Super zdjęcia pokazujące odmienną tradycję, i ci uśmiechnięci ludzie. pięknie. Pozdrawiamy i trzymamy kciuki.
 
Kacha
Kacha - 2009-02-06 12:35
Ja też zauważyłam tę małpę podrywającą wyraźnie któregoś z nich. Tylko kogo? :)))
 
polli
polli - 2009-02-06 18:25
Piekna sceneria, zazdroszcze takiego podrozowania !! Powiedzcie co zrobicie gdy sie ta wyprawa skonczy? Czy to uzaleznia? Planujecie juz nastepna?
 
Kacha
Kacha - 2009-02-07 11:29
No jeszcze czego! Teraz to już tylko do pieluch i do garów ;))))
 
kiclaw
kiclaw - 2009-02-07 14:15
jaroslaw: moze jakis skuter-tandem :D
 
Katrins
Katrins - 2009-02-08 11:19
A ja jestem pewna, że Wy właśnie wygracie!!! Śledzę blogi inych osób i uważam, że jest najbardziej interesujący...Zdjęcia są rewelacyjne i oodają klimat i magię tych miejsc!!! Pozdrawiam
 
jaroslaw
jaroslaw - 2009-02-08 12:29
sprzedam skutera -wiadomość pod www.millagreg.geoblog.pl!!!!!!!!
 
polek
polek - 2009-02-08 18:56
Hehe "do peiluch i do garow" :) planujecie juz slub i dzieci itd.? A potem rodzinne podroze? Mogloby byc ciewakie !! :)
 
 
millagreg
Emilka i Grzesiek ...
zwiedził 7.5% świata (15 państw)
Zasoby: 87 wpisów87 779 komentarzy779 2479 zdjęć2479 2 pliki multimedialne2
 
BLOG ROKU 2008
Moje podróże
25.08.2008 - 01.02.2011
 
 
17.07.2010 - 17.07.2010