Geoblog.pl    millagreg    Podróże    W drodze    W La Paz u czarownic
Zwiń mapę
2009
01
kwi

W La Paz u czarownic

 
Boliwia
Boliwia, La Paz
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 56212 km
 
Po calonocnej podrozy (z Sucre), bladym switem dojezdzamy do La Paz. Jest zimno, ciemno, ale z ato kaki elegancki dworzec!! Zabieramy sie do taxi i jedziemy do hostelu. O tej godzinie wszyscy spia i chodzimy od drzwi do drzwi, calujac klamke. Az ktos sie wreszcie nad nami lituje, wpuszcza nas, mowi, ze pokoj bedzie o 10 – zostawiamy nasze toboly i idziemy szlajac sie dalej. O 10 wracamy, obiecanego pokoju nie ma :) Znajdujemy w koncu nasz ¨palac¨. Wyruszamy odkrywac La Paz- najwyzej polozona stolice swiata (3660m. n.p.m.). Miaste zbudowano w niecce, otoczonej gorami. Nachylenie ulic jest tak wielkie, ze wychodzac na ulice, oddycha sie spalinami i slychac zameczane silniki aut.
Formalna stolica Boliwii jest Sucre, ale za prawdziwa stolice uwaza sie La Paz, poniewaz tu mieszcza sie wszelkie ministerstwa, urzedy i palac prezydencki.
Miasto wyglada jak wielki amfiteatr, otulony osniezonymi gorami. Robi niesamowite wrazenie. Pelne jest miejsc polozonych gdzies na zboczach , z ktorych rozposcieraja sie piekne widoki.
W La Paz znajduje sie kilka atrakcji architektoniczno-muzealnych. My zajrzelismy jedynie do muzeum koki, w ktorym przedstawiono cala historie magicznego liscia :)
Cale cztery dni spedzilismy na lazeniu i kupowaniu cudacznych wyrobow z welny alpaki.
Namietnie zagladalismy na targ czarownic, na ktorym mozna znalezc wszystko i na wszystko. Dla budujacych dom zaleca sie kupienie plodow lamy, ktory nalezy wmurowac, tudziez pogrzebac w fundamentach, w ofierze dla Pa chamama, zachecajac ja w ten sposob do opieki nad domostwem :)
Jesli ktos nie buduje domu, a czuje sie chory lub jest nachodzony przez niemile widzianych gosci, moze nabyc pelen talerz kolorowych ziol, nasion i trzymac go w meblosciance. Oprocz takich cudow znajduje sie tam cala masa figurek wspomagajacych meskosc, zenskosc, zdrowie, inteligencje, dom, rodzine, prace, podroz i nie wiadomo co jeszcze :) Za glowy wisza, wspomniane juz plody lam, dmuchane zaby przynoszace majatek, skory anakond, ocelotow i innych ogromnych kociakow.Przynosza niewiadomo co, ale tez sa do nabycia. Oczywiscie jest tez cala masa naparow ziolowych na seks, przeciw seksowi, otylosc, ochudlosc, na nerke i na paznokcia, doslownie wszystko. Mozna zapalic swieczke w ksztalcie waginy lub penisa, ale najlepiej obie naraz :) Wszyscy do wszystkiego podchodza z okrutna powaga, nie bardzo pozwalaja robic zdjecia, chyba, ze ... zrobic u nich zakupy :) My zakupilismy cale worki figurek dla bardzo inteligentnych i tych troche mniej tez :)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (46)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (7)
DODAJ KOMENTARZ
wódz
wódz - 2009-04-07 06:31
targ czarownic robi masakryczne wrażenie :) przydałoby mi się parę amuletów :P
 
lisek_ela
lisek_ela - 2009-04-07 08:12
Spotkaliście jakąś czarownice??? :) Pozdrawiam :))
 
Mimi
Mimi - 2009-04-07 17:11
Jedna była , :-)) , może ...nie czarownica ale czarodziejka ;-))). nasi podróżnicy nareszcie się odezwali !!. całujemy Was.!
 
Mimi
Mimi - 2009-04-07 17:24
A dla tych , którzy nie wiedzą o czym piszę , chcę wyjaśnić jaka jest różnica między czarownicą a czarodziejką ....... jakieś ...30 lat . ;D
 
ES
ES - 2009-04-07 21:03
na jednym zdjeciu odkrylem "ziölka" na wszystko!! Super parka, dolary,auto...
no na taki proszeczek czekalem cale zycie!!!KUPCIE! i rozsiejcie z samolotu nad Polskä
Pozdro!
 
katrins
katrins - 2009-04-08 21:13
No w końcu coś napisaliście!!! Szkoda, że u nas nie ma takiego targu, bo byłoby wzięcie...Pozdrawiam
 
Margaret Thatcher :)
Margaret Thatcher :) - 2009-04-13 23:22
Asortyment nieziemski! :)

 
 
millagreg
Emilka i Grzesiek ...
zwiedził 7.5% świata (15 państw)
Zasoby: 87 wpisów87 779 komentarzy779 2479 zdjęć2479 2 pliki multimedialne2
 
BLOG ROKU 2008
Moje podróże
25.08.2008 - 01.02.2011
 
 
17.07.2010 - 17.07.2010